Telewizja TVN znów trafi na sprzedaż? Firma ma kłopoty
W 2018 roku media obiegła informacja, że grupa TVN została kupiona przez amerykańskie przedsiębiorstwo Discovery, które następnie dwa lata później połączyło się z WarnerMedia. Liczono, że nowy gigant medialny będzie przynosił zyski, tymczasem firma, która jest także właścicielem HBO, studia Warner Bros. czy CNN właśnie notuje straty. Ze względu na to TVN znalazł się w zagrożonej pozycji.
TVN znów na sprzedaż?
Już kilka miesięcy temu światło dzienne ujrzała informacja, że Warner Bros. Discovery jest w trudnej sytuacji. Brytyjski dziennik „Financial Times” ujawnił, że od czasu utworzenia w 2022 roku grupy WBD jej kurs spadł o prawie 70 proc. Z tego powodu jej dyrektor generalny David Zaslav i dyrektor finansowy Gunnar Wiedenfels rozważyli ostatnio „wszystkie opcje”, aby zatrzymać dalszy spadek.
Wiadomo, że właściciele rozważali podział firmy, jednak jest to niemożliwe z uwagi na zobowiązania wobec inwestorów. Dodatkowo sprawę komplikują różne formy korzystania z treści Warnera na różnych platformach i sieciach. Osoba zaangażowana w rozważania zdradziła, że „choć taki podział początkowo wyglądał atrakcyjnie na papierze, stworzyłby bardzo poważne wyzwania operacyjne”, np. dotyczące praw do transmisji sportowych albo określania, co i kiedy trafia do tradycyjnej telewizji, a co do streamingu.
Z tego względu Zaslav i Wiedenfels stwierdzili, że muszą pozbyć się mniejszych aktywów i rozważają oferty sprzedaży TVN lub udziałów w biznesie gier wideo Warnera, który posiada m.in. cenne prawa do gier o Harrym Potterze. W tej sytuacji można przypuszczać, że sprzedaż TVN bardziej się grupie opłaca.
Wiadomo, że jak na razie Warner Bros. Discovery skupia się na redukowaniu kosztów i spłacie zadłużenia. Od dwóch lat ogranicza m.in. produkcję HBO w części krajów europejskich. Pozbył się praw do kilku seriali, przeprowadził kilka rund zwolnień i sprzedał już niektóre aktywa.